Miasto Matek (Stadt der Mütter)
Miasto Matek było ośrodkiem ginekologiczno-położniczym dla niemieckich matek utworzonym w listopadzie 1944 r. Jego pomysłodawcą był Carl Clauberg znany z paramedycznych doświadczeń w KL Auschwitz.
W listopadowym wydaniu „Krakauer Zeitung” podano, że: „Gauleiter Bracht przekazał w tych dniach społeczeństwu Wielkich Niemiec jedyny w swoim rodzaju i wyznaczający kierunek zdrowiu narodowemu ośrodek. W ciągu paru miesięcy NSV przekształcił pierwotne uzdrowisko solankowo-borowinowe na południu Górnego Śląska w „Miasto matek“. Pod naczelnym kierownictwem lekarskim niemieckiego sławnego ginekologa, prof. dra. Clauberga, który od początku wojny rozpoczął na Górnym Śląsku walkę ze śmiertelnością wśród matek i dzieci – zostaną zorganizowane 22 domy dla 800 matek. Lekarze specjaliści, łącznie z 60 pielęgniarkami z NSV, będą czuwali nad matkami i dziećmi. Będzie można zapewnić opiekę nawet 200 małym dzieciom”.
Na potrzeby ośrodka przeznaczono m. in. „Katowiczankę” i „Dyrdziankę”. Wydano także specjalny folder reklamowy, który miał skłonić przyszłe matki do skorzystania z usług ośrodka.
„Drogie górnośląskie matki. Narodowosocjalistyczna opieka ludu chce w trosce o matkę i dziecko stworzyć przesłanki dla wiecznego życia naszego narodu. Dlatego partia postawiła opiece socjalnej zadanie usunięcia wszystkich zagrożeń zdrowotnych dla matki i dziecka i zapewnienia tym samym silnej biologicznej siły naszego narodu. Dowodem wzrastającej woli życia naszego narodu jest stale wzrastający rozwój socjalnych urzadzeń w województwie górnośląskim, pomimo utrudnionych warunków wojennych. Urządzenie licznych porodówek i schronisk dla matki i dziecka w Jastrzębiu stanowi szczyt tego rozwoju w województwie górnośląskim. W ten sposób stwarza się możliwość, zgodnie z życzeniem naszego wojewody, że przyszłe matki, szczególnie z terenów zagrożonych nalotami, mogą w spokoju oczekiwać swego porodu. Dziecko, któremu niemiecka matka daje życie, przynosi radość nie tylko dla włsnej rodziny, oznacza ponadto prezent tej matki dla społeczeństwa, które ze swej strony musi uczynić wszystko, aby życie zarówno matek jak i dzieci utzrymać i ochronaniać”.
„Droga górnośląska matko, która jesteś przy nadziei, powierz się więc NSV i daj w jednym z jastrzębskich schronisk twojemu dziecku życie. Będziesz szczęśliwa przynieść młode życie na świat, z dala od pośpiechu i kłopotów codzienności, w spokojnym otoczeniu tej pięknej miejscowości porodowej, pielęgnowana przez najlepsze siły fachowe NSV. Nie martw się o twój dom, również tam NSV pomoże, jeżeli będzie to konieczne. Po porodzie wrócisz zdrowa i wypoczęta do swej rodziny i wzmocniona na ciele i duszy będziesz mogła znowu podjąć swe codzienne obowiązki. Zwróć się jako przyszła matka do twej pielęgniarki, która wszystkie konieczne sprawy załatwi, aby twoje przyjęcie do Jastrzębia przygotować. Ona ci pomoże i wszystkie przygotowania za ciebie zrobi. Siła naszego narodu leży w utrzymaniu zdrowia naszych matek i dzieci. Tylko wtedy, gdy stworzymy wszystkie przesłanki dla zwycięstwa kołysek, także zwycięstwo broni pozostanie na stałe”.
„Pośród pielęgnowanych parków leżą schroniska dla przyszłych matek. Jodły i buki otaczają szerokie nasłonecznione trawniki. Szerokie aleje zapraszają do wygodnych spacerów. Tu przywracana jest przyszłym matkom wewnętrzna równowaga i spokój, i przygotowują się na ich szczęśliwą godzinę. W kręgu innych matek przykłada się ostatnią rękę do małej wyprawki i omawia się z fachowymi siłami zasady pielęgnacji niemowląt i zagadnienia wychowawcze. W taki sposób mijają szybko ostatnie dni oczekiwania. W niewielkiej odległości leży schronisko dla małych dzieci. Również one oczekują tu w Jastrzębiu na nowe rodzeństwo, a ich wesołe śmiechy docierają do ich matek. Wielkie jasne pomieszczenia goszczą maluchów, ale przeważnie przebywają one ze swymi opiekunkami na świerzym powietrzu. Piaskownice i trawniki są tak właściwymi miejscami zabaw dla naszych małych dzieci. Wesoła zabawa i odpowiednia dla dziecięcego ciała gimnastyka przeplatają się ze spoczynkiem. W wesołej gromadce maluchy wnet zapominają o rozstaniu z domem rodzinnym, a pod opieką przedszkolanek czas oczekiwania staje się czasem wypoczynku”.
Działalność „Miasta Matek” nie trwała długo. Z powodu zbliżających się wojsk Armii Czerwonej ośrodek zlikwidowano, a sprzęt medyczny wywieziono.
Źródła:
- dr Y. Ternon / dr S. Helman – Historia medycyny SS czyli mit rasizmu biologicznego, Warszawa 1973 r.
- Mazur D., „Carl Clauberg – pan życia i śmierci”, Biuletyn Miłośników Ziemi Jastrzębskiej nr 9 (16) IX 2010.
- „Krakauer Zeitung” nr 297 z 21 XI 1944.
- „Königsdorff O/S., Stadt der Mütter” 1944.